Off-grid czy on-grid? Monokrystaliczne czy polikrystaliczne? Jakie są pierwsze kroki w wyborze paneli i instalacji fotowoltaicznej, która spełni nasze potrzeby?
Instalacja fotowoltaiczna – podstawowe elementy systemu
Instalacja fotowoltaiczna to oczywiście coś więcej niż panele. Zanim z wytworzonej energii będzie można skorzystać, system musi ją przetworzyć. W zasadzie wszystkie urządzenia elektryczne, z których korzystamy, zasilane są przez prąd zmienny. A panele fotowoltaiczne produkują prąd stały. Dlatego niezbędnym elementem systemu jest falownik czyli inaczej inwerter, który przetworzy jeden rodzaj prądu w drugi. Stałym elementem instalacji fotowoltaicznej jest również licznik energii – tej wytworzonej i zużytej. W przypadku systemu off-grid, o którym poniżej, niezbędne będą również akumulatory magazynujące energię. Dodatkowymi elementami są panele sterujące systemem.
Dwa podstawowe systemy fotowoltaiczne
Podstawowa decyzja, którą przyjdzie nam podjąć, dotyczy sposobu, w jaki energia słoneczna będzie wykorzystywana i magazynowana. Najwięcej osób, która zamierza korzystać z paneli fotowoltaicznych, jest już podłączona do ogólnej sieci zasilania. Dlatego dość naturalnym wyborem jest instalacja typu on-grid. Nadwyżki wyprodukowanej a nie wykorzystanej energii zostają przekazane do sieci publicznej. To sposób na jej „magazynowanie”.
System off-grid może być nazwany niezależnym. Energia produkowana jest na własne potrzeby i samodzielnie magazynowana. By z niej korzystać, podłączenie do sieci publicznej oczywiście nie jest wymagane. Trzeba natomiast wyposażyć się w odpowiednio pojemne akumulatory, które będą gromadzić niezużytą na bieżąco energię.
Rodzaje paneli fotowoltaicznych
Dwoma podstawowymi cechami paneli, które mają wpływ na ich wybór, jest sprawność ogniw i zdolność absorpcji światła rozproszonego. I na tej podstawie wyróżniamy dwa rodzaje paneli fotowoltaicznych: monokrystaliczne i polikrystaliczne.
Sprawność ogniw łączy się z ich wydajnością. Ma zasadniczy wpływ na to, jaka ilość energii słonecznej będzie finalnie przetworzona na energię elektryczną, z jak najmniejszymi stratami. Tutaj prym wiodą panele monokrystaliczne. Ale druga zmienna jest równie istotna, a zależy od szczególnych warunków danej strefy klimatycznej, kraju i do nich powinna być dostosowana. W Polskich warunkach dominuje głównie światło rozproszone. Najlepiej z jego przetwarzaniem na energię poradzą sobie panele polikrystaliczne.
To zaledwie garść podstawowych informacji, która pomaga zorientować w dostępnych na rynku rozwiązaniach. Ale to dobry punkt startowy, by zacząć myśleć o swoim systemie, który zapewnia całkowitą lub częściową niezależność energetyczną.
